poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Co nam leży na sercu...

Jak w temacie wyżej, czyli co mnie ( i nie tylko) leży na sercu.. Powiem tyle, że jestem już naprawdę powoli zdenerwowana, a to zamienia się powoli w coś gorszego... I lepiej abyście tego nie poznali. Post będzie naprawdę szczery i będę mówiła prosto z mostu. Żeby było jasne : To na Was jestem zła. Czy ktoś tu w ogóle czyta te posty? W ogóle żyjecie, czy mamy na blogu w obserwatorach duchy i zombi?
 Rozumiem, że wcześniej przy zakładaniu bloga niewiele się działo ale zaczynamy się rozkręcać. Posty może nie pojawiają się codziennie ale chcemy pisać coś sensownego a nie o "Dupie Marynie".. Był okres gdzie długo blog pozostał nienaruszony nawet miesiącami. Ciągle zmieniali się redaktorzy. Z całkiem pierwszego składu pozostałam chyba tylko ja i Bezimienny. Inni odchodzili, a nowi przychodzili i też niewiele robili.. Na początku zawiniliśmy my. Brakiem jakichkolwiek postów itp.. Ale po części zaczynała być to trochę Wasza wina. Ludzie trudzą się aby wypruć coś sensownego a Wy co? No właśnie.. Nic. Zero komentarzy ! Ostatnio chyba jedyną osobą, która skomentowała posta i nie była redaktorem był AndreSilver. Jedna osoba na 68 obserwatorów ! I jak my tu mamy się motywować skoro piszemy tylko dla siebie nawzajem. Redaktorzy komentują posty redaktorów.. Świetna motywacja..
 Ludzie proszę Was weźcie się w garść a i My to zrobimy. Lgois, m670, Bezimienny, Selenka30000(?) i ja piszemy posty już od jakiegoś czasu prawie codziennie. Naprawdę się staramy. Ale jak widzimy pod postem może 2-3 komentarze od redaktorów to naprawdę traci się ochotę by coś pisać...
 Proszę Was aby osoby, które czytają tego bloga napisały w komentarzach, że w ogóle czytają i żebyście napisali co możemy zmienić w Naszym blogu na lepsze.. Może coś Wam się nie podoba, albo czegoś Wam brakuje? Napiszcie ! Obiecuję, że w miarę możliwości zrobię wywiady z ciekawymi osobami na Stadoll. Będę robiła w miarę możliwości więcej artykułów, i oczywiście prowadziła nadal Krytyczne Metamorfozy ( tylko się zgłaszajcie !). Jestem pewna, że inni redaktorzy też wymyślą coś ciekawego o ile Wy będziecie dawać jakieś znaki, że czytacie i pisali komentarze.. To naprawdę ważne. Możliwe, że niedługo utworzymyrazem jakiś konkurs.. Od Was naprawdę wiele zależy :) 

Pozdrawiam
LiviaVolt;)

16 komentarzy:

  1. I znowu komentuje tylko redaktorka... no cóż ludzie Livia naprawdę ma rację WEŹCIE SIĘ W GARŚĆ BO TAK NIE MOŻE BYĆ. Spędzamy bardzo dużo czasu na blogu, by stawał się coraz lepszy a wy nic- zapisałem się do obs. i dajcie mi spokój (?) tu nie o to chodzi, to wszystko powinno inaczej wyglądać....

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie musimy coś zrobić - blog upada ; ( My redaktorzy piszemy dla was posty a wy co ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm... blog prowadzony jest bardzo dobrze, nie mam zastrzeżeń. Ale może zamiast mówić, że to głównie wina czytelników, przypomnielibyście o tym blogu na szerszym forum? Czy redaktorom naprawdę tak trudno złożyć stardolary na reklamę np. na stardoll-i-my lub na stardollocom? Może zróbcie jakiś konkurs, gdzie można wygrać np. 15-30 sd? Sprowadźcie możliwość zamawiania reklam, zbierzcie pieniądze na bloga, żeby o Was nie zapomnieli. Zróbcie, tak jak stardoll-i-my 'top komentatora' np. miesiąca, a nagrodą niech będzie 10 sd. Wiem, że to komercyjne i troszkę kosztowne, ale zobaczycie, że po pewnym czasie powinno zwiększyć się zainteresowanie tym blogiem. Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy owszem, ale ludzie przyjdą zapiszą się i ślad po nich zaginie jak zobaczą, że nikt nie komentuje. Z konkursami też myśleliśmy ale jaki jest sens robienia konkursu skoro weźmie w nim udział może jeden obserwator bo akurat trafił na bloga.. Jeśli chcecie konkursów to udowodnijcie Nam, że w ogóle ktoś tu czyta, że potraficie się też wziąć w garść.. Wież mi to nie jest jedynie nasza wina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za błąd *wierz mi

      Usuń
    2. Dlatego mówię - zareklamujcie się na innych blogach. Chodźcie na imprezy na stardoll, starajcie się 'przypadkiem' powiedzieć o blogu podczas rozmowy itp. A z tym wzięciem się w garść nie kieruj do mnie, ale do czytelników bloga. Ja tu wpadłam dosłownie na chwilę i poprostu piszę za nich. Trymam kciuki za bloga, mam nadzieję, że jakoś zaczną się udzielać ci obserwatorzy, pozdrawiam.
      LG090M

      Usuń
  5. "A z tym wzięciem się w garść nie kieruj do mnie, ale do czytelników bloga. Ja tu wpadłam dosłownie na chwilę" - niestety każdy tak wpada na chwile.
    Ten blog jest inny, ponieważ nie ma tu samych postów typu co nowego na stardoll, nowa ubieranka itp, chodzi mi o to że blog mnie osobiście przyciągnął postami typu: 5 wad i zalet stardolla, ss- po co, jak rozsądnie wydawać sm i sd? Takie posty są ciekawe, można podyskutować. Nie komentuje postów typu "nowe buty w starplazie" - kupicie?, dlatego musicie mi wybaczyć:)
    Utrzymać taki blog nie jest tak łatwo jakby się wydawało Pani powyżej, samo wydawanie kasy daje efekty ale krótkotrwałe, ciężko utrzymać stałego przeciętnego komentatora na blogu, a przecież na tym zależy najbardziej każdemu, który posiada bloga.
    Nawet widzę że tu padła propozycja reklamowania się na imprezach, nie wiem na jakie imprezy chodzisz ale jeśli tak łatwo to spróbuj choć 2 obserwatorów sprowadzić, którzy będą komentować.
    Dziś z rana byłem na sd i rozmawiałem na czacie z pewną dziewczyną i oczywiście podało pytanie "co robisz?" ja jej na to: "siedzę na blogu", chciała adres bloga, więc poleciłem Wasz, padła odp:"może zajrzę później", jestem przekonany w 100%, że nawet nie zajrzała.
    Podziwiam Waszą wytrwałość i cierpliwość, że tak długo jeszcze piszecie na blogu, ja bym nie dał rady, nie mając motywacji ze strony czytelników. Jeśli praca nie jest doceniana, szybko można się do niej zrazić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuchaj, nic nie jest proste ani łatwe, jedynie z pozoru. Myślę, że wystarczyło by jakoś zorganizować ten 'plan' obserwatorów. Mogę się postarać złpać kilka osób do komentowania tutaj, jeśli tak bardzo chcesz, ale nic nie obiecuję. Ja tylko podaję pomysły, i tyle. Moim zdaniem, wynajęcie reklamy na blogu i konkurs, gdzie jeden już został zorganizowany, nie wymaga specialnych umiejętności. Redaktorzy muszą się liczyć z tym, że obserwatorzy + 'dobrowolne' komentowanie = wydatki. (OK, teraz pewnie ktoś mi rzuci pytanie 'no a DS?' No tak, ale przecież nawet ten blog wynajmował sobie reklamy i pisał tzw. 'ogłoszenia duszpasterskie'.)

      Usuń
  6. A, i proponuję redaktorom bloga zrobić coś jeszcze: możecie zmienić szablon bloga, kupić nowy nagłówek no i, jak mówiłam - zareklamować się na bardziej znanym blogu w najbardziej nietypowy sposób (pewnie będziecie mieć jakiś pomysł :3). Tak, wiem, teraz pytanie 'skąd wziąć na to kasę?'. No cóż, wszystko kosztuje... ;q

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sądzę, że redaktorzy już o wszystkich wyjściach pomyśleli

      Usuń
  7. Andre Silver nawet nie wiesz jak miło jest słyszeć, że zainteresował Cię ten blog :D Specjalnie nie chcieliśmy tu robić informacji o darmówkach itp. Ostatnio takowa się pojawiła o HB ale była ona napisana aby powiedzieć o dziwnym opóźnianiu się zapowiedzianych HotBuys'ów :D Naprawdę fajnie motywuje do pracy powiedzenie, że zaciekawił Cię ten blog :D A co do Anonimowego komentatora to dziękuję Ci za wszelkie uwagi i podpowiedzi, na pewno weźmiemy je pod uwagę. Ale tak jak powiedział AndreSilver : O wszystkich wyjściach pomyśleliśmy. A teraz czas na ich realizację.. Jednak reklamowanie bloga poprzez spam w KG, wiadomościach i na imprezach nie jest dobrym wyjście. Raczej zniechęci niż zachęci.. Przynajmniej takie moje zdanie..

    OdpowiedzUsuń
  8. cieszy mnie to niezmiernie, że zmotywowałem swoimi słowami:) ale i tak dobrze sobie radzicie:) mam nadzieję, że blog wkrótce zakwitnie, w komentatorów oczywiście:)
    co to takowych reklam a raczej spam to zgadzam się z LiviaVolt odstraszy niż przyciągnie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zmotywowałeś, raczej zniechcęciłeś w pewnym stopniu. Ale, musiałamm 'chwycić koło ratunkowe aby nie utonąć'. :C

      Usuń
    2. haha to dobrze że było co chwytać:) bo ja reanimować na odległość nie potrafię:P

      Usuń
  9. A ja myślę, że z takim Zespołem Redakcyjnym blog nabierze rumieńców :)
    Muszę i ja zacząć pisać, bo aż mi wstyd.

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś to napisz coś od siebie:) Klawiatura nie gryzie :D