sobota, 6 sierpnia 2011

Krytyka

 Właśnie... Co to krytyka? Krytyka często bardzo rani ludzi. Jest taka krytyka, która bardzo mnie rozśmiesza, krytyka ta zwie się krytyka polityczna. :P Nienawidzę polityki, ale mniejsza z tym.


Krytyka (łac. criticus - osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia.
Może dotyczyć wielu dziedzin np. nauki (krytyka naukowa), poprawności formalnej (krytyka logiczna), poprawności merytorycznej (krytyka merytoryczna lub krytyka empiryczna), metod (krytyka metodologiczna), etc.
W mowie potocznej wyraz krytyka oznacza zwykle wystąpienie (słowne lub pisemne) przeciwko jakiemuś zjawisku, osobie, faktowi lub sposobowi rozwiązania problemu i jest powiązane z negatywną oceną tych faktów. W skrajnej postaci może też być synonimem tzw. nagonki.
~ wikipedia

Masło maślane, a w wikipedii aż roi się od błędów interpunkcyjnych, a mnie to razi w oczy... Jak już się pisze artykuł to porządny. - to też była krytyka wikipedii. :D
Otóż krytyka nie zawsze boli. Nie boli jeżeli jest ona śmieszna i z entuzjazmem. 
Jeżeli ktoś kogoś skrytykuje widocznie miał powód, lecz są ludzie, którzy bez powodu się kłócą o byle G. 

To jest krytyka... 
Ja aktualnie pisze bloga krytycznego krytyka-nie-tyka.blogspot.com
No i co? Krytykuje tam zachowania zasłużone, a nie po prostu, bo mnie się nudzi, chociaż czasami tak oto jest gdy Twoi ,,fani'' (ja fanów nie mam) proszą o więcej postów. 

Więc czy krytyka powinna nas boleć? 

1 komentarz:

  1. Jeżeli krytyka jest konstruktywna, to człowiek cywilizowany nie powinien się za nią obrażać. Jeżeli są to tylko złośliwości, to na pewno każdy się na nie wścieknie. Pamiętam jak swego czasu polemizowałem z Dulceniką w jej KG. Pomimo, że skrytykowałem ją solidnie, to jednak mnie nie zablokowała, jak innych, których histeryczne komentarze na temat jej artykułu miałem okazję tam czytać. Pomimo różnicy zdań prowadziliśmy normalną rozmowę, jak przystało na normalnych ludzi. Czy więc krytyka powinna nas boleć? Na pewno nie, jeżeli przyjmujemy do wiadomości opinie innych o sobie ale jednocześnie te opinie wyrażane są w sposób kulturalny a my zaliczamy się do cywilizowanych ludzi. Na koniec powiem coś o mojej opinii o Autorce. Pomimo, że swego czasu również mieliśmy inne zdania w pewnych sprawach, to sposób prowadzonej rozmowy upewnił mnie, że mam do czynienia z człowiekiem bardzo kulturalnym i teraz jestem dumny z tego, że możemy zaliczyć się do swoich przyjaciół :)

    OdpowiedzUsuń

Jak już tu jesteś to napisz coś od siebie:) Klawiatura nie gryzie :D